Dziś temat
ZIMNY
Długo myślałam... oj ...
;)
ale przyszedł mi do głowy pomysł taki
ZIMNY ASORTYMENT
Nawet w tym miejscu nie lubię przebywać,
bo zimno przy tych lodówkach okrutnie :P
Zimne interpretacje można pooglądać
na blogu Uli
Dziś piosenka w wykonaniu
Norah Jones
z pięknymi zdjęciami.
Bardzo lubię tę panią.
Do miłego jutra :)
Ciekawa byłam jaki utwór polecisz:) Miałam swego czasu fazę na panią Norę.
OdpowiedzUsuń:) Bardzo mi miło, że jest ktoś, kto choć chwilkę pomyśli o tym. :)
UsuńJa też miałam kiedyś ... teraz wracam czasem jak na pyszną czekoladę do stałej kawiarni.
Mam tak samo! Nie lubie przebywac wsrod tych lodowek, bo czuje sie jak na biegunie!
OdpowiedzUsuńTo mamy bardzo podobnie :D
UsuńJa lubię to miejsce, zwłaszcza w letnie upalne dni :D
OdpowiedzUsuńHa ha ha... a ja zwłaszcza w upały tego nie znoszę!!! :D:D:D
UsuńJa też nie lubię przechodzić koło lodówek ;)
OdpowiedzUsuńPrzybijam piąteczkę ;)
UsuńBrr..
OdpowiedzUsuńOj tak!
Usuńw lecie w alejce z lodówkami jest najwięcej ludzi :)
OdpowiedzUsuńA nie zauważyłam tego zjawiska w swoich sklepach ;)
UsuńO tak wieje od nich chłód, ja też szybko biorę co muszę i uciekam :)
OdpowiedzUsuńDokładnie TAK :D ja też tak robię :D
Usuńuff, naprawdę zimno :D
OdpowiedzUsuńa Twoje zdjęcie nagłówkowe też pasuje :)
;)
Usuńa moje nagłówkowe zdjęcie należy już zmienić, bo wiosną w końcu pachnie :) i nastąpi to już wkrótce.
Hahaha, super podejście do tematu! :) A piosenka bardzo nastrojowa.
OdpowiedzUsuńA bardzo dziękuję za docenienie :) Miło i niezmiernie ;)
UsuńZastanawiałam się, czy mnie ochrona nie zgarnie, ale wyszłam z tego cało ;)
...a piosenka ... nastrojowa... :)
W sklepach z tymi lodówami rzadko bywam, unikam ich. Bardzo nie lubię tych lodowatych miejsc.
OdpowiedzUsuńPani Grażynko, to mnie Pani zaskoczyła :D Pani jako zaprawiony MORS, od wielu już lat, unika lodówek w sklepach ;) ? Wyobrazić sobie można co Morsy lubią, co ich przyciąga ... myślałam, że właśnie zimno ;)
UsuńBrrr...:P
OdpowiedzUsuń