niedziela, 14 kwietnia 2013

ULUBIONE W KWIETNIU dzień 7

Temat ostatni: 

ULUBIONE W KWIETNIU
 
Najbardziej lubię w kwietniu pąki, które rozkwitają, 
które się mniej lub bardziej śmiało
uśmiechają do każdego człowieka.
Niestety nie uśmiechnął się dziś do mnie jeszcze żaden.

Zaraz za ulubionymi pąkami są spacerki na plac zabaw.
To właśnie w kwietniu, kiedy słonko jest już na tyle ciepłe, 
śnieg i chłód nie zniechęca ...
... wychodzimy na plac zabaw. :)
Bajeczny czas dla Tymka, 
dla mnie też. 
Wygrzewałam się dziś w słońcu na ławeczce
patrząc na moje Dziecię :) 
i szczęśliwie było mi bardzo!
Że jest mi dane obserwować jak biega,
 jak cieszy się drobnostkami,
jaki jest odważny, a kiedy potrzebuje jeszcze pomocy ...
Że słyszę jego śmiech, dzikie okrzyki radości,
Że jest mi dane być mamą ...
Wiosna  ...




Ulubione innych uczestników można zobaczyć na blogu Uli

Dziś kończy się czas wyzwania, nadejdzie niebawem następny ;)
Mam nadzieję, że wówczas będę mieć internet w pracy
 i będzie mi łatwiej zorganizować ten czas,
 by go wystarczyło dla wszystkich
dla mnie z Wami, a potem wieczorem w domu dla rodziny.
Po nadrabiam jeszcze troszeczkę,
bo bardzo bym chciała poodwiedzać jeszcze Was ...
Moja dodatkowa praca się przeciągnęła na cały weekend,
ale wszystko to było po coś ważnego.
Jeśli się uda, napisze o tym w lipcu, 
bo na owoce pracy tego tygodnia, muszę tyle poczekać.
Tym czasem DZIĘKUJĘ Uli i dziękuję WAM za obecność, 
po mimo braku mojej u Was na bieżąco.
Pozdrawiam WAS serdecznie.
 
Bardzo lubię zespół 
Pectus
i to oni dziś muzycznie kończą ten tydzień


Do miłego następnego razu 
:)

11 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. Od wiosny bardziej lubię lato, ale wiosna ma jednak tą magię w sobie, że bardziej się jej wyczekuje niż lata i to jest w niej piękne.

      Usuń
  2. Wspaniała wiosna u Ciebie :) A Tymek super radosny! Ściskam Cię Emilko i życzę wszystkiego dobrego!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje Olu :) uściski dla Ciebie! Kiedy zawitasz do nas?

      Usuń
  3. Szczęściarz przesympatyczny!:))

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale radość Twojego synka jest wielka :))
    I wreszcie można poszaleć na placu zabaw :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj szalał, nawet bez kurtki był, bo było tak cudnie ciepło, a toż to biega nieustannie. Coś pewnie wiesz o tym ;)

      Usuń
  5. ale radość wymalowana na twarzy! przy tak świetnie bawiącym się Tymku można z pewnością godzinami wygrzewać się w słoneczki i nie mieć dość :)
    buziaki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj można, można godzinami, szkoda, że nie mam ogrodu, do którego można wyjść tak się powygrzewać ;)

      Usuń
  6. Ten uśmiech jest rewelacyjny!

    OdpowiedzUsuń