poniedziałek, 10 grudnia 2012

WYZWANIE FOTOGRAFICZNE dzień 1

Kolejna runda się rozpoczęła, 
GRUDNIOWE
WYZWANIE FOTOGRAFICZNE
prowadzi Ula na blogu Sen Mai ... zapraszam

Dziś dzień 1
temat:
NIE MOGĘ ŻYĆ BEZ ...

KOLORÓW


Nie mogę żyć bez różności, które przychodziły mi do głowy,
ale to właśnie w KOLORACH jest to wszystko,
o czym chciałabym powiedzieć,
co chciałabym pokazać ... 
bo nimi można powiedzieć więcej,
chciałabym by zabrzmiało to i w przenośni i dosłownie :)

Wciąż się powtarza, że życie jest pełne kolorów :)
Przecież tylko od nas zależy, czy tak jest czy nie ...
i dosłownie i w przenośni :)
To od nas zależy ile kolorów wpuścimy do naszego wnętrza, 
do serca i do domu ...

W kolorach zawierają się 
ludzie, uczucia, marzenia, pragnienia, emocje, wiara, natura ...
także to, w co się ubieramy, bo też coś przez to wyrażamy ...

A natura ... ?
Ona posiada paletę nieskończonych barw,
nigdy człowiek nie doścignie natury w tym wymiarze.
Jej piękno przeszywa moją duszę każdego dnia,
Nie umiem się obejść bez KOLORÓW życia,
bez dostrzegania ich w zwykłej codzienności ...
i nie chcę tu pominąć wszelkiego piękna
KOLORÓW w sercu na widok choćby uśmiechu 
 od moich Chłopaków :):)
na uczucia jakie niosą się każdego dnia przy Kochanej osobie...
czy przy tych, których chcemy spotkać :)
ale również ... chcę powiedzieć o tym, co człowieka otacza,
a czego często nie mamy czasu dostrzec ...
( Choć może komuś to niepotrzebne (?) )
Zatrzymanie się na jedną chwilę ...
by dostrzec KOLORY
 choćby w źdźble trawy, która się przedostaje przez pierzynę śniegu,
choćby w szaliku, który się nosi,
choćby w pięknych chmurach o różnej porze roku ...
można wymieniać bez końca ...

To wszystko mnie napełnia, 
zaspokaja moje codzienne łaknienie ...
by ŻYĆ - KOLORżycia.

Podzielę się z Wami wierszem, 
który jest dla mnie niezwykle ważny,
zapraszam.


NAMALUJĘ TWÓJ OBRAZ NA NIEBIE

Namaluję Twój obraz na niebie,
Na powietrzu, na wodzie, na mgle,
W złocie piasku wyrzeźbię Ciebie
A Ty obok narysujesz mnie.

I będziemy się razem kołysać
W pajęczynie mozaiki srebrzystej
I będziemy swój los wyczytywać
Z kropli rosy świecącej i czystej.

Tak niedużo trzeba człowiekowi...
Uścisk dłoni, i uścisk serdeczny-
To wystarczy. Warto było żyć,
Tylko trzeba to wszystko uwiecznić.

Drżenie serca. Przydługie czekanie
I dotknięcie ust do chłodnych wiśni
I to wszystko, co było trudne
I to wszystko co jeszcze się przyśni.

Lecz jakimi malować farbami,
By nie zblakły z upływem dni?
Chyba tylko dobrymi słowami,
których kilka znamy. Ja i Ty.

Jak złożymy je razem w palecie
Kształt przybiorą pełnych ciepła kolorów
J melodię cudowną zagrają po świcie,
Pieśnią pięknych poranków, wieczorów.

Chyba dobrze żeśmy się spotkali.
Życie smaku nabrało i barw.
Bo w przyjaźni wszystko się ocala
Łza serdeczna, chleb, pieśni i kwiat.

/ks. M. Nowak/

i tak dobrze znana wszystkim
2 plus 1

:)

Do miłego jutra :)

13 komentarzy:

  1. Oj masz rację! Życie nabiera barw dopiero wtedy, gdy wpuścimy do niego kolory ;)
    Piękny wiersz.

    OdpowiedzUsuń
  2. ooojjj tak, bez kolorów ani rusz!

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne jest takie barwne życie!

    http://anek73.blox.pl

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki kolorom się zabarwia pośród całego balastu czarno-białego

      Usuń
  4. a mi się zdjęcie skojarzyło z "lubię śpiewać, lubię tańczyć, lubię zapach pomarańczy" na na na :D super!!

    OdpowiedzUsuń
  5. super piękne zdjęcie i optymistyczny opis !

    OdpowiedzUsuń
  6. bardzo optymistyczne zdjęcie! energetyczne wręcz :)
    tez lubię kolory, ale muszę przyznać, że odpoczywam wśród "drewnianych" brązów i bieli...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za miłe słowa :) Zwykle tak jest, że potrzebny jest czas odpoczynku od takich wyraźnych kolorków :) też czasem go potrzebuję :)

      Usuń