Bardzo lubię tę kartkę :) to kolejna z tych,
która powstała od tak...
Odkąd urodziłam Synka przemawiają do mnie te kolory...
Wcześniej nie było mowy, by zaistniały np. w garderobie...
tym bardziej cieszę się, że to się zmieniło.
Karteczka czasochłonna... ale lubię ją niesamowicie :)
Piękna!
OdpowiedzUsuńMi też fiolety podobają się dopiero od niedawna - a teraz, gdy zobaczyłam tę karteczkę, podobają się jeszcze bardziej! :)
Do zobaczenia!!! :*