Dzisiejszy temat:
JESIEŃ
Co kojarzy mi się z jesienią, jak widzę jesień?
Każdy z nas ma indywidualne podejście do tej pory roku.
Jedni ją uwielbiają, dla innych to trudniejszy czas.
Są na pewno też tacy ludzie, dla których
jest to pora roku jak każda inna.
Osobiście uważam, że dobrze jest dążyć,
do szukania w niej tych dobrych cech...
Na pewno warto cieszyć się tymi darami
jakimi nas obdarza, każdy z nas wie jakimi ...
co znaczą, jedne ważne inne mniej...
Ale rozumiem i wiem jak to jest,
kiedy nie ma się na to sił,
kiedy zbyt wiele się nałoży... zbyt...
i jedna kropla przeleje tę czarę.
A pogoda nie zachwyca,
nie daje powodów do tego by wyjść z domu...
Zdarzyć się może każdemu.
Dlatego warto mieć DRUGĄ POŁOWĘ,
dlatego warto mieć DZIECI...
dlatego warto mieć PRZYJACIÓŁ.
Na to mamy wpływ, czy są obok nas osoby,
które kochamy...
Tak, nie jest to łatwe, ale...
"gdyby były same piękne chwile
nie wiedziałbym, że żyłem..."
- jak śpiewa Adam Nowak
Jesień choć nie jest łatwa
jest równie piękna.
Nie przepadam za wiatrem,
kiedy jestem gdzieś pod gołym niebem...
(ja jestem w ogóle ciepłolubna,
ba... mój Mąż by się zaśmiał i powiedział "chyba gorącolubna" :)
Ale to nie zmienia moich emocji,
kiedy patrzę jak niesamowity potrafi być WIATR
i to on jest moim głównym daniem dnia dzisiejszego.
Bo jesień kojarzy mi się również
z kłaniającymi się do ziemi drzewami.
Z walką żywiołu ze wszystkim, co napotka.
Wiar przeszywa do ostatniej nitki...
Zastanawiałam się... co dziś Wam pokażę,
jak ujmę temat jesieni, kolejne wdzięczne w fotografii liście?
Chciałam nieco inaczej...
chciałam Wam dziś pokazać JESIENNY WIATR
Udało się?
Dla Was, do posłuchania, jeśli macie ochotę
Raz Dwa Trzy
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Dziękuję za miłe słowa o Tymku :)
Oj tak...zgadzam się z Wami... jest nieprzeciętny,
hipnotyzujący wzrokiem i rzęsami ...
A jak zacznie gadać i opowiadać też
można się rozpłynąć i zdziwić :)
Do miłego jutra.
no to powiało jesienią:)
OdpowiedzUsuńbo właśnie taka ona jest :)
UsuńOj powiało, powiało... Ja, niestety, nie lubię wiatru, bo mnie bardzo zaczyna boleć głowa :(
OdpowiedzUsuńTylko nad morzem trudno o jakikolwiek dzień bez wiatru, miewam migreny i to nie byle jakie, więc rozumiem ... i życzę Ci bezwietrznej jesieni :)
UsuńFajne zdjęcie.
OdpowiedzUsuńAle pięknie uchwyciłaś wiatr!!!
OdpowiedzUsuńJa też i o takiej interpretacji myślałam, ale z moich okien nie widać takich pięknych drzew:) No i wiatr musi być odpowiedni:)
Ja mam za oknem tylko jedno drzewo, ale jest tak ogromne, że latem zasłania cały blok, który jesienią sekretnie jest odkrywany z każdym silniejszym powiewem bardziej, zimą i wiosną jest łysawo..i zawsze niecierpliwie czekam na lato :P
UsuńJa też lubię jesienny wiatr... i kolory w złotym słońcu... i nic więcej! Zazwyczaj tę porę roku witam chandrą, niestety - w tym roku nie inaczej... A zdjęcie świetne, aż poczułam we włosach ten wiatr :)
OdpowiedzUsuńKochana, znamy się tyle lat i nie wiedziałam, że lubisz wiatr, albo mi to umknęło :D Musisz bywać częściej u mnie, to z pewnością się nasycisz ;) Zapraszam!
UsuńA jeśli już mowa o zdjęciach, to wysłałaś już te wiadome do szczęśliwej właścicielki? ;)
OdpowiedzUsuńta, tak... :P
UsuńRewelacyjne zdjęcie, jak obraz impresjonisty.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńO popatrz, nie spojrzałam na nie od tej strony a impresjonizm, to mój ulubiony czas w sztuce :)
UsuńBardzo Ci dziękuję :)
Pięknie napisane, a wiatr na Twoim zdjęciu taki przyjazny się wydaje.
OdpowiedzUsuńbardzo dziękuję... a wiatr mało mnie z okna ie porwał ;) taki był ;)
UsuńMam nadzieję , że nie jest robione podczas jazdy samochodem ;-)
OdpowiedzUsuńSuper !
Gdybym jedna ręką kierowała, drugą otworzyła okno, chwyciła aparat i cykała ujęcia podmuchów tak silnych, że autem buja ;) A między czasie oczywiście patrzyła na drogę...Było by ciekawie. Policja murowana :) Ale się uśmiałam ha ha ha :D
OdpowiedzUsuń